Nasze recenzje
Tadeusz Zawadowski BAŁKAŃSKIE PIEKŁO ( I NIE TYLKO ) W POEZJI OLGI LALIĆ -KROWICKIEJ
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Recenzje
źródło: "Gazeta Kulturalna"
Tadeusz Zawadowski
BAŁKAŃSKIE PIEKŁO ( I NIE TYLKO ) W POEZJI OLGI LALIĆ -KROWICKIEJ
Siedzę pochylony nad książką Olgi Lalić – Krowickiej pt. Dzisiaj przyjdzie w brązowym. Bo też nie da się tego tomiku przeczytać w pośpiechu, trzeba się nad nim skupić, by móc prawidłowo odczytać prawdy, które jego autorka w nim ukryła. Z krótkiej notki o poetce dowiaduję się, iż jest to jej debiut książkowy i moje zaskoczenie jest jeszcze większe. – A więc w tym ogromnym zalewie bylejakości pojawiają się, niczym perły, takie debiuty…
Tytułowy kolor brązowy nie należy do optymistycznych. I taki jest też tomik. Wiersze utrzymane są w tonacji minorowej, czasem wręcz mrocznej. Mógłby więc ktoś zapytać, skąd się wzięło u młodej osoby tyle goryczy i smutku. Jednak jeśli spojrzy w jej biografię zrozumie ich przyczynę. Ktoś, kto - jak autorka tego tomu – przeżył piekło bałkańskiej wojny ma prawa do żałoby…
Czytaj więcej: Tadeusz Zawadowski BAŁKAŃSKIE PIEKŁO ( I NIE TYLKO ) W POEZJI OLGI LALIĆ -KROWICKIEJ
Tadeusz Lira-Śliwa "Poetka stworzona do wolności" - o poezji Olgi Lalić-Krowickiej
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Recenzje
źródło: Akant
Czasy „kaskaderów literatury” minęły bezpowrotnie. Teraz młodzi poeci są dobrze ułożeni: „Ich twarze i nazwiska są zupełnie nieznane. Nic dziwnego. Publikują w niskonakładowych czasopismach literackich, spotykają się w swoim gronie i nie wywołują skandali” (Maja Wolny, „Buła na placu”, „Polityka” 2000, nr 49). Ciekawa rzecz, że motyw szaleństwa dominuje w debiutanckim tomie wierszy OLGI LALIĆ-KROWICKIEJ: „Dzisiaj przyjdzie w brązowym” (2006). Utalentowana poetka (ur. 1980) ujawnia w wierszu pt. „Potem”, że jej szaleństwo jest „z podmuchu czasu…” (s. 10). Należy dodać, ze biografia tej autorki różni się w znacznej mierze od życiorysów naszych młodych (i spokojnych!) poetów. Olga Lalić-Krowicka urodziła się w Sibeniku (Chorwacja). Mieszkała w Chorwacji przez 15 lat. Jej ojciec jest Serbem, a matka – Polką. Przyjechała do Polski wraz z rodziną po wojnie domowej. Jest absolwentką filologii słowiańskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Pisze wiersze, dramaty, krótkie opowiadania, recenzje i artykuły. Debiutowała w miesięczniku „Radostowa” (1999). Później publikowała na łamach polskich, serbskich, chorwackich, bośniackich, bułgarskich, macedońskich i słoweńskich czasopism. Jest laureatką wielu konkursów literackich w Polsce i w innych krajach, m.in. zajęła I miejsce w V ogólnopolskim konkursie „O Lampę Ignacego Łukasiewicza" (Krosno 2004). Mieszka i pracuje w Dukli na Podkarpaciu. O. Lalić-Krowicka nie buduje w swoich utworach przesłodzonych obrazów poetyckich. Jej wiersze rozgrywają się w ciemnej tonacji (poetka doświadczyła piekła wojny domowej w dawnej Jugosławii). Autorka kocha „życie i jego ironię” („Zaplątana w sobie”, s. 34). Jednocześnie ma „poczucie zagrożenia własnej przestrzeni życiowej” (określenie Antoniego Kępińskiego). Warto zwrócić uwagę na fakt, iż w wierszu pt. „Ocalona” (s. 24) znajdują się szczególne wersy:
na krzesło
mojego krwistego ciała
siada Bóg mistrz
w nauczaniu Kępińskiego
jestem pośrodku
Czytaj więcej: Tadeusz Lira-Śliwa "Poetka stworzona do wolności" - o poezji Olgi Lalić-Krowickiej
Tadeusz Lira-Śliwa - Modlitwa o ocalenie - o tomiku "Podijum/Podium" Vesny Denčić
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Recenzje
źródło: Akant
Tematyczna przeżycia jugosłowiańskiej wojny domowej zdeterminowały twórczość literacką VESNY DENČIĆ. Ta serbska pisarka urodziła się w 1963 roku w Belgradzie, gdzie ukończyła dziennikarstwo na Wydziale Politologii. Jest wszechstronną autorką: pisze wiersze (m.in. haiku), aforyzmy, krótkie opowiadania, szkice literackie, recenzje, komentarze etc. Jej twórczość cieszy się dużym uznaniem u czytelników i krytyków w Serbii i w innych państwach Europy, m.in. w Polsce. Należy dodać, że w 2006 roku w Belgradzie ukazał się dwujęzyczny (serbsko-polski) zbiór aforyzmów i krótkich opowiadań V. Denčić: "Horizonti. Horyzonty" (tłumaczenie: Olga Lalić-Krowicka i Szymon Wróblewski). Książka ta została entuzjastycznie przyjęta przez naszych czytelników i krytyków literackich; w ogólnopolskich czasopismach literackich ukazały się pozytywne recenzje, m.in. w "Akancie".
Teraz V. Denčić wydała nowy zbiór wierszy pt. "Podijum. Podium". Jest to serbsko-polski tomik (tłumaczenie O. Lalić-Krowicka, Belgrad 2008). Wiadomo, że twórczość pisarza związana jest w znacznym stopniu z jego biografią. V. Denčić urodziła się, mieszka i pracuje w Belgradzie. To miasto zostało poważnie zniszczone w 1999 roku w wyniku nalotów NATO. "Wieczory zgrozy" odcisnęły trwałe piętno na psychice serbskiej poetki:
(...)
nie otwieraj drzwi
połknij klucz
abyś nigdy na pole
nie wyszedł.
("Ocalenie", s. 7)
Świat uległ deformacji... Niebo nad Belgradem nie przypominało "gwiaździstego nieba" Immanuela Kanta. Ten wybitny filozof (1724 - 1804) był autorem zdania: "Niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie". W wierszu pt. "Miłosierny anioł" (s. 53):
Gwiaździste niebo trzepocze
rozżarzonymi spojrzeniami
wymazanego lata
W tym utworze dominują niepokojące obrazy poetyckie:
zza zasłony nocy
wyskakują monstra
łamią kończyny
dopiero nadchodzącego maleństwa
kruszą duszę
staruszkom i dzieciom
czyje sny porozsypywano
pomiędzy szlochem
i modlitwą
o ocalenie
można powiedzieć, że omawiany zbiór wierszy jest modlitwą o ocalenie. Ksiądz Józef Tischner pisał w książce pt. "Świat ludzkiej nadziei", że "wiara i nadzieja są dwoma sposobami poszukiwania Boga" (Znak, Kraków 2000, s. 300). Bohaterka wierszy V. Denčić poszukuje Boga. W utworze (bez tytułu, s. 69) czytamy:
w ręku Katechizm
na wadze modlitwa
w oku płomień
niewypowiedzianego
Vesa Denčić: Podijum. Podium, Biblioteka Savremena Književnost; tłumaczenie: Olga Lalić-Korwicka; ilustracje: Joanna Smola; Wydawnictwo "Alma", Belgrad 2008, ss. 82.
Tadeusz Lira-Śliwa - Prawdziwe ocalenie- o tomiku "Niepokoje niepokoju" Olgi Lalić-Krowickiej
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Recenzje
źródło: Akant
OLGA LALIĆ-KROWICKA wydała w Krośnie zbiór wierszy pt. “Niepokoje Niepokoju” (2009). Poetka pisze w krótkim wstępie o genezie “podwójnego tytułu” książki: “Ten tomik dedykuję moim Mistrzom od Niepokojów: Nobliście Ive Andriciowi (1892 - 1975) i Kandydatowi do Nobla Tadeuszowi Różewiczowi (1921), których wiersze trzymały mnie na duchu, kiedy z rodziną byliśmy rzuceni i pozostawieni na pastwę losu. «Niepokój» Różewicza i «Niepokoje» Andricia oraz życie sprawiły, żebym i ja miała swoje «Niepokoje Niepokoju»” (“Od autorki”, wiersze Ivo Andricia tłumaczyła Małgorzata Wierzbicka, s. 4). Myślę, że Olga Lalić-Krowicka potrafiła przekształcić swoje bolesne doświadczenia życiowe w dzieło sztuki... w “przedmiot konieczny” (określenie Kazimierza Wyki). W cyklu pt. “Rekwiem” (s. 5-8) znalazłem “wojenne portrety” chorwackich przyjaciół autorki. Należy wyjaśnić, że O. Lalić-Krowicka urodziła się w 1980 roku w Šibeniku w Chorwacji (jej ojciec jest Serbem, a matka - Polką). Wspomniany cykl otwiera wiersz pt. “Teodora” (s. 5):
Teodora ogląda wiadomości.
Liczy na ekranie ofiary
Pocięte, wykrzywione, przestrzelone.
Teodora jest ciągle malutka,
ale na pamięć zna
ciała zmasakrowane.
Bohaterem drugiego wiersza cyklu jest Rade:
(...) Teraz śpi.
Czasem przychodzi
po swoją marmoladę
i odlicza dni spokojne.
To znamienne, że cykl “Rekwiem” poprzedza motto z tekstu Slobodana Selenicia: “Da Bóg, piękni moi chłopcy, że pewnego dnia i was znajdą wasi, kiedy skończy się ta pieprzona wojna, i w rodzinnej ziemi pogrzebią (...)” (“Zabójstwo z premedytacją”, przeł. Magdalena Petryńska, s. 5). Rade, piękny chłopiec, stracił życie podczas wojny bałkańskiej. Zginęli też pozostali przyjaciele młodej poetki: Jelena, Dragan, Biljana, Marko, Bojan (są bohaterami pozostałych wierszy cyklu). Fanatyzm religijny to jedna z głównych przyczyn wybuchu jugosłowiańskiej wojny domowej. Należy podkreślić, że O. Lalić-Krowicka i jej chorwaccy przyjaciele - wierzyli w jednego Boga:
Wierzyliśmy w Boga
Był ten sam wspólny
Jeden chrześcijański
Nie dzieliliśmy go
(“Nie dzieliliśmy Boga”, s. 9)
To fanatycy byli sprawcami zła: “Ogród został z dziurą pośrodku / Przecież w raju nie wybuchają granaty” (s. 9). Sprzyjające okoliczności sprawiły, że O. Lalić-Krowicka mogła wyjechać ze swoimi rodzicami do Polski: “Pociąg jechał / A ja zapomniałam / włożyć ikonę do serca” (“Niebiańskie zwycięstwo”, s. 10). Poetka nie zaznała spokoju po traumatycznych przeżyciach wojennych. W nowej ojczyźnie doświadczyła niepokoju... materialnego:
Matka ze zmęczoną twarzą
podaje mi talerz zupy z łez.
Ojcze, nie martw się!
Przeżyjemy i to piekło.
Jutro jest nowy dzień!
(“Starachowice 1996-2002”, dedykacja: Dla moich Rodziców, s. 16)
O. Lalić-Krowicka nie poddała się przeciwnościom życiowym... Ukończyła filologię słowiańską na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Publikowała w wielu znanych pismach ogólnopolskich, m.in. w “Akancie”. Drukowała też w zagranicznych czasopismach, m.in. w Chorwacji i Serbii. Jest wszechstronną autorką: pisze wiersze, krótkie opowiadania, dramaty. O Lalić-Krowicka zajmuje się także przekładami tekstów literackich. Obecnie mieszka i tworzy w Dukli. W tym górskim miasteczku odnalazła “spokój w bezkresie ciszy” (“Moje ocalenie - cisza”, s. 38). Wcześniej ocalenie poetki polegało na tym, żeby “robić to, co matka podświadomość każe”. Ksiądz Józef Tischner sądził, że poszukiwanie prawdy jest prawem nadziei. Poetka szukała “nowej nadziei” i... spokoju: “Będę człowiekiem bez wspomnień. Pozbędę się podświadomości. Wpycham do umysłu ciszę”. O. Lalić-Krowicka wyjaśnia... “dlaczego nie wolno czcić podświadomości, a ciszę tak?”. Dlatego, że “nie dociera do niej głos «zostawcie nas» (s. 39). Należy dodać, że głos “Zostawcie nas” to także tytuł wiersza Tadeusza Różewicza (tomik “Poemat otwarty”, 1956). Wielki poeta zwrócił się z prośbą do powojennego pokolenia: “zapomnijcie o nas / o naszym pokoleniu / żyjcie jak ludzie / zapomnijcie o nas”.
Olga Lalić-Krowicka, Niepokoje Niepokoju, projekt okładki: Kamil Krowicki, Wydawnictwo “Alfa”, Krosno 2009, s. 40.
Tadeusz Lira-Śliwa - o aforyzmach Aleksandra Čotricia
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Recenzje
Tadeusz Lira-Śliwa
AFORYZM NIE ZNA GRANIC
Aleksandar Čotrić urodził się w 1966 roku w Loznicy (Serbia). Jest prawnikiem. Mieszka i pracuje w Belgradzie. A. Čotrić wydał 8 zbiorów aforyzmów. Zasłynął także jako autor zbiorów opowiadań. Jego aforyzmy i opowiadania były przekładane na kilka języków, m.in. na angielski, francuski, hiszpański, niemiecki i polski.
W Polsce w 2009 roku ukazał się drukiem nowy „Wybór aforyzmów” A. Čotricia. Aforyzm to zwięzłe zdanie, błyskotliwe sformułowane, zawierające jakąś myśl filozoficzną, moralną, regułę życiową itp. Serbski twórca jest mistrzem aforystycznego słowa. Oto charakterystyczny przykład:
„Gdy wtrąci się trzeci, nie ma dialogu”.
Należy też podkreślić, iż aforystyka serbskiego twórcy, powstająca w okresie jugosłowiańskich przewartościowań politycznych i społecznych to wyraz artystycznego protestu przeciw myśleniu dogmatycznemu, zagrożeniu jednostki przez zbiorowość i wyobcowane formy władzy. Doskonale to potwierdza np. aforyzm:
„Nieprawda, że prowadziliśmy brudną wojnę.
My za sobą nie pozostawiliśmy nawet brudu”.
W aforyzmach A. Čotricia dochodzi też do głosu żartobliwa gra słów:
„Rozum do głowy!
Słuchaj głupszego od siebie”.
Podobne refleksje znajdziemy w książkach najwybitniejszego polskiego aforysty - Stanisława Jerzego Leca (1909-1966). Myślę, że aforyzmy serbskiego twórcy prowadzą literacki dialog z „Myślami nieuczesanymi” (cykl aforyzmów, 1957) polskiego autora.
Operując celnie paradoksem, ciętym dowcipem, aluzją, konceptem językowym, A. Čotrić osiągnął w swej aforystyce wysoki poziom artystycznej oryginalności. Jego aforyzmy wzbudziły wielkie zainteresowanie w wielu krajach, m.in. w Polsce.
Aleksandar Čotrić "Czarna księga", Krosno, 2011
Redakcja i przekład:
Olga Lalić-Krowicka
Korekta: Anna Dagmara Luković,
Wanda Nowik-Pala
Wstęp: Tadeusz Lira-Śliwa
Posłowie: Jurata Bogna Serafińska
Projekt okładki: Milan Beštić
Skład: Vesna Denčić
Karykatura Aleksandra Čotricia: Jugoslav Vlahović
Krośnieńska Oficyna Wydawnicza Sp. z. o. o, Krosno, 2011
- Arkadiusz Frania "Utkane z mosiądzu"- o poezji Obrena Risticia
- Wanda Nowik-Pala, Blizny duszy, o tomiku "Dzisiaj przyjdzie w brązowym" O. Lalić-Krowickiej
- Jurata Bogna Serafińska - o tomiku "Zamknięte urojenia" Olgi Lalić-Krowickiej
- Monika Kubit - o tomiku "Żaba, Żaba/Žaba Žaba" Olgi Lalić-Krowickiej