Zbiór opowiadań Wandy Nowik – Pala pt. Światłocienie stanowi dogłębną analizę współczesności. Podkreśliły to autorki: wstępu Liliana Abraham Zubińska, oraz posłowia Hanna Lewańska. Książka jest zbiorem opowiadań, który pobudza naszą wyobraźnie. Dzięki temu opowiadania lepiej zapadają w pamięć, dają wiele do myślenia. Jest niemożliwością obojętne przejście obok tych utworów!
Wypadało by przy pisaniu recenzji tej książki, aby autor bądź autorka omówiły w swoim medialnym wystąpieniu każde opowiadanie. Będzie rzeczą niemożliwa, ponieważ zrodziłby się esej krytyczno – literacki, lub ich cykl.
Wypowiedzi narratorów odtwarzają krok po kroku zapis dźwiękowy, przekazują go w postaci gotowych słów. Zdarza się, że wydobywają dźwięki z głębokiego ukrycia. Usłyszymy je, jeśli uruchomimy naszą wyobraźnie słuchową. Za pośrednictwem tego zmysłu dowiemy się co zagraża naszej cywilizacji. Jeden z narratorów stawia konkretne, jednoznaczne pytanie:
Czy świat zupełnie oszalał? Nie ma dnia bez wojny, zamieszek lub zamachu terrorystycznego.
(s.65)
Ciągle nie ma na nie odpowiedzi. Czytając inne opowiadania odnajdziemy ją, jak zagubione dziecko. Wiemy czym jest terroryzm, czym jest wojna. Jedno i drugie jest tym szaleństwem. Motyw szaleństwa w tych opowiadaniach pod różnoraką postacią będzie się przewijał. Zauważmy, że jest coraz silniejsze.
Człowiek zostaje traktowany jako rzecz niezniszczalna. Przechodzimy obok niego często nie zauważając, że potrzebuje pomocy. Problemy z którymi się boryka już dawno przekroczyły jego granice wytrzymałości. Jest to jeden z przejawów szaleństwa, wewnętrznego okrucieństwa.
Bardzo ważna jest umiejętność podejmowania decyzji, powinny być przemyślane, a nie podejmowane pod wpływem chwili, emocji. Przykładem idealnego podejmowania decyzji; nie wiadomo czy słusznej, ale przemyślanej jest bohaterka opowiadania pt: Decyzja. Rozważa wszystkie za i przeciw:
Teraz przyglądając się po spływającym po szybie kroplom czuła się tak jakby patrzyła na łzy skołatanej duszy, która co prawda z bólem zaczęła się już godzić z rzeczywistością, ale jeszcze nie mogła się jeszcze rozstać ze złudzeniami i w rezultacie tkwi zawieszona na rozstaju.
(s.35)
Pragniemy, aby los był po naszej myśli. Nie jednokrotnie spłatał nam figla. Gdyby odpowiedzieć jaka jest ta rzeczywistość, to na pewno uzyskalibyśmy odpowiedź - jest smutna.
Złudzenia mogą występować jako nasze plany, marzenia, są pewną ostoją, gdzie rodzi się nadzieja. Zauważamy dwa przeciwległe fronty, które nie mogą się zejść z oczywistych powodów. Dostrzegamy opozycje racjonalnego myślenia, oraz umiejętność rozdzielenia rzeczywistości od złudzeń. Wielu z nas w świecie złudzeń żyje, widać to w naszym postępowaniu.
Światłocienie Wandy Nowik- Pala, to wspaniała książka o współczesności widzianej przez narratorów tych opowiadań. Z pozoru zwykła codzienność, pełniąca rolę jakiegoś kufra, w którym się coś skrywa. W nim można znaleźć problemy społeczne.
Barwne wypowiedzi narratorów otwierają oczy na rzeczywistość, którą można ja nazwać rzeczywistością złudzeń. Niestety naszym złudzeniem nie jest fakt cierpienia i śmierci wielu ludzi. Niestety, to rzeczywistość, w której nam przyszło żyć. Zło ma różne odgłosy, narratorzy je wychwycili i o tym głośno, zwyczajnie, ludzkim językiem mówią. Usłyszymy je, jeśli dokładnie się wsłuchamy.

----------------------
Wanda Nowik – Pala „Światłocienie” wyd. Oficyna Wydawnicza Ston 2  Kielce 2010