źródło: http://pisarze.pl/poezja/12366-antologia-poeci-polscy-2016-11-7.html
m.in.
Agnieszka Jarzębowska
Wernisaż
Młoda malarka – performerka
z wygoloną połową głowy
– matka karmiąca.
Szuka
drugiego mężczyzny.
Pierwszy spadł
na ziemię
z wysokości ślubnych fotografii
rozwieszonych na sznurze jak pranie.
Zastygł
w pozie samobójcy.
I jak tu teraz dziecku portret ojca...
Żołędziowy ludek
Przyjechał na wernisaż Miliński
– „Żołędziowy Ludek” w czerwonych butach,
z wisiorem na czarnej koszulce z napisem:
„Jestem chuligan z Woodstocku, lubię się grzebać w ziemi”.
Podrapując się po głowie, opowiadał,
jaki jest szczęśliwy.
Mówił, że jest „takie sobie nieco”.
Filantrop z artystyczną duszą.
Wykipiał z siebie tyle energii,
że nagle w niewielkiej sali zrobiło się tłoczno,
i echo zwielokrotniło oklaski.
Było tyle dokończonych obrazów.
A ja – naiwny oglądacz – chciałam zapytać,
czy namalował już wszystkich kłamców świata
z pinokiowymi nosami.
I czemu staruszce w rozczłapanych sandałach
dał do rąk
ogromnego,
żółtego ptaka.
– Przedsmak raju?
Kobiety Mai Baranowskiej
Przywędrowały na wernisaż
kobiety wklęsło – wypukłe,
bez rąk, bo im opadły,
bez twarzy, bo wszystkie jednakowe.
Ledwo się mieszczą na płótnach.
Każda z obecnych na wernisażu dam
mogłaby pozować do tych portretów.
Mężczyźni zachwycaliby się formą niczym Wenus
albo archetypem matki.
„Espressivo Con Passione
Ostre pociągnięcia rozerotyzowanego pędzla
przyciągną cię barwą i kształtem w świat Walerycha
i „Espressivo Con Passione”.
Z twardego metalu wyczaruje się miękkość skrzypiec,
mocne akordy fortepianu odczujesz z całą mocą abstrakcji.
Nie musisz rozumieć tej sztuki
a Autor nie dokona wykładni.
Powiedział, że jest Artystą
a nie pierdołą.
Do poety
Rozbłyśnij nim zgaśniesz,
rozbłyśnij nim zaśniesz.
Opowiedz mi swoją historię.
O życiu co nie pieści,
o życiu nie z powieści,
o pędzie do przodu,
doznanych zawodach,
o tym, ile jesteś wart,
ile było w życiu dobrych kart.
Powiedz o ludziach z piękną duszą.
Tych, co kochają i co wzruszą,
i namalują piękny świat.
Zostaw po sobie parę słów,
zostaw po sobie parę nut,
parę szczęśliwych fotografii.
Rozbłyśnij nim zaśniesz,
rozbłyśnij nim zgaśniesz.
Opowiedz mi swoją historię.
Agnieszka Jarzębowska
Urodzona w 1959 r. w Sieradzu, absolwentka UŁ, członek Koła Literackiego Anima i Nieformalnej Grupy Poeci Po Godzinach. Przekładana na język angielski, serbski, niemiecki, litewski, słowacki i szwedzki. Debiut w „Dzienniku Akademickim” w 1981 r. Publikuje w prasie, radiu, TV, Internecie, antologiach krajowych i zagranicznych. Tomiki: zbiór 200 fraszek pt. Uśmiechy i uśmieszki, Sieradz: wyd. Regiony, 2010; polsko-niemiecki tomik wierszy Miejsce po przecinku/Die Stelle nach dem Komma, Sieradz: wyd. Regiony, , 2012, tłum. dr Małgorzata Półrola; tomik fraszek Fraszkomat, Sieradz: wyd. Regiony, 2012; polsko-serbski tomik wierszy Układam siebie/Slažem sebe, Krosno, 2012, tłum. Olga Lalić-Krowicka; polsko-angielski tomik fraszek NIC-nothing, Lublin: wyd. Bez Erraty, , 2014, tłum. Marek Marciniak; polsko-litewski tomik wierszy Przekładaniec, Sosnowiec: wyd. Fundacja Jana Kochanowskiego, 2014, tłum. Birute Jonuškaite. Nagrody w konkursach m.in. II nagroda w Ogólnopolskim Konkursie Satyrycznym w Zebrzydowicach, 2007; nagroda specjalna za wiersz o tematyce regionalnej w Ogólnopolskim Konkursie „Mój list do świata”, 2010; I miejsce w TJW VIII Mławskiej Nocy Poetów, 2015. Nagroda Zarządu Powiatu Sieradzkiego za osiągnięcia twórcze w dziedzinie literatury, 2012.